Cześć wszystkim! Mam wrażenie, że to chyba pierwsza notka od lat, którą napisałam i którą faktycznie ktoś przeczyta <śmiech> Wiem, że zdecydowana większość z Was weszła tu tylko po to, żeby sprawdzić wyniki ankiety, którą kiedyś wypełnialiście, albo i nie, ale skoro przez chwilę udało mi się zdobyć Waszą uwagę, będę wdzięczna, jeżeli posłuchacie tego, co mam do powiedzenia od siebie, zanim przejdę do wyników ankiety. Chociaż wiem, że mówię czasem dużo i bez sensu, ale doczytajcie, proszę.

Ogólnie to chcę sobie zrobić autoreklamę trochę i zaprosić Was do odwiedzania dwóch miejsc w sieci:

1) tego bloga, kiedy znów zacznę go regularnie prowadzić (wiem, że póki co jest tu dość pusto, ale to w następnej notce może wyjaśnię dlaczego, żeby Was nie zanudzać teraz). Co możecie tu znaleźć? tłumaczenia chińskich piosenek, to przede wszystkim, ale też trochę japońskich, bo i do tego języka w tym roku wracam, poza tym recenzje filmów czy dram azjatyckich, no i w listopadzie wybieram się do Chin na parę tygodni, więc na pewno pojawi się kilka notek z relacjami z podróży. Jeśli interesuje Was któryś ze wspomnianych tematów, to mam nadzieję, że nie jest to Wasza ostatnia wizyta tutaj ;)

2) bloga do nauki języka chińskiego, który założyłyśmy wraz z koleżankami ze studiów. Na razie jest pusty, ale myślę, ze bardzo szybko się to zmieni, zwłaszcza że piszemy go w kilka osób i już w najbliższy piątek powinny pojawić się pierwsze notki. Więcej informacji pod tym linkiem -> http://nauka.meiq.pl/ Serdecznie zapraszam w imieniu moim i koleżanek :)

Dziękuję za uwagę, reszta notki poświęcona jest już tylko wynikom ankiety, enjoy!

Słowem wstępu, ankieta ta była robiona nie dlatego, że po prostu chciałam ją sobie zrobić tylko w ramach zaliczenia jednych zajęć na studiach (przedmiot nazywał się Metody i techniki badań społecznych, gdyby ktoś był ciekawy). Zadanie polegało na tym, że mieliśmy przeprowadzić badanie na wybrany przez nas temat, w moim przypadku temat dotyczył zainteresowania Polaków muzyką azjatycką. Ankieta internetowa przeprowadzona była w weekend majowy czyli 1-3 maja 2017 roku, więc ponad 2 miesiące temu. Pewnie zastanawiacie się, dlaczego tak późno wstawiam tę notkę (właściwie nie musiałabym jej w ogóle wstawiać, ale chcę, niech będzie, dla potomności, ale żebym sama mogła do niej kiedyś wrócić), ale cóż, układając pytania, spodziewałyśmy się dotrzeć do jakichś 100-300 osób, podczas gdy ostatecznie zebrałyśmy ponad 3 tysiące głosów, gdybym wiedziała, że tak będzie, na pewno ułożyłabym mniej pytań otwartych, bo przez nie liczenie i opracowywanie głosów zabrało nam naprawdę sporo czasu. Nawet jeśli nie robiłam tego sama, tylko zawsze ktoś mi pomagał, to i tak musiałam poświęcić na to dobrych kilkanaście dni, których nawet nie miałam, bo studiując dwa kierunki jednocześnie i jeszcze pisząc pracę licencjacką na jednym z nich, tego czasu się po prostu nie ma, zwłaszcza w maju/czerwcu. Pamiętam, że jak je liczyłyśmy, to mówiłam, że przed wstawieniem wyników, napiszę tu tyradę na temat tego, jak nie powinno się wypełniać ankiet, bo czasem naprawdę ciężko było się domyślić, co ktoś miał na myśli, ale chyba już mi się nie chce, bo podejrzewam, że osoby, do których naprawdę byłoby to skierowane i tak by tego nie przeczytały, a pozostałym nie chcę zabierać więcej czasu. Z tego miejsca zapraszam Was więc tylko do zapoznania się z wynikami ankiety oraz moimi komentarzami do nich, z zaznaczeniem, że niektóre komentarze mogą być mocno subiektywne, gdyż nie wstawiam tutaj oficjalnego raportu z badań, a jedynie dzielę się z Wami wynikami oraz moimi osobistymi spostrzeżeniami na ich temat. Jeśli macie jeszcze jakieś uwagi czy pytania, śmiało możecie pisać je w komentarzach, obiecuję, że odpowiem :)

WYNIKI ANKIETY

Jak wspomniałam już wcześniej, w badaniu wzięło udział ponad 3 tysiące osób, dokładnie 3192 i ta liczba zaskoczyła zarówno naszego prowadzącego, jak i nas, nawet mnie, bo mimo że wiedziałam, jak spore jest w Polsce zainteresowanie muzyką azjatycką, to jakoś nigdy nie podejrzewałam, że będę w stanie dotrzeć do tylu osób w ciągu dosłownie jednego weekendu. A tu proszę, niespodzianka! ;) Bez niespodzianki był fakt, że zdecydowaną większość ankietowanych stanowiły kobiety (chociaż panów też było ponad sto). Jeśli chodzi o przedział wiekowy, to jak widać na poniższym wykresie, najwięcej było młodzieży w wieku szkolnym (głównie gimnazjum i liceum, ale zdarzały się też osoby młodsze), a tylko około 13% ankietowanych to osoby w wieku studenckim lub starsze. Nie powiem, że patrząc na te wyniki, poczułam się trochę jak dinozaur x’D

  

Właściwie głównym celem naszej ankiety było dotarcie do tego, skąd ludzie w Polsce wiedzą w ogóle o muzyce dalekowschodniej. Jak widać poniżej najczęstszą odpowiedzią był „internet”, do czego zaliczały się linki na portalach społecznościowych, wzmianki na blogach czy przypadkowe odkrycie jakiejś piosenki na YouTube. Kolejnym bardzo popularnym powodem było to, iż muzykę azjatycką pokazywali nam znajomi, natomiast następnym źródłem są anime oraz filmy/dramy azjatyckie (osobiście to też moja kategoria, bo w końcu wszystko zaczęło się od Sailor Moon i „Moonlight Dansetsu” tych 20 lat temu :’D). Pojawiły się też odpowiedzi takie jak gry komputerowe, gazety (wiecie, że do tej pory nie miałam świadomości jak dużo kpopów jest w Bravo i innych tego typu gazetach? :O) czy wydarzenia dotyczące kultury azjatyckiej.

Kolejnych kilka pytań naszej ankiety dotyczyło tego, jak bardzo ankietowani interesują się muzyką azjatycką, czy stanowi ona ważną część ich życia czy po prostu słuchają jej na równi z innymi gatunkami muzycznymi. Osobiście byłam zaskoczona, że prawie 15% stwierdziło, że jest to jedyny gatunek, jakiego słuchają, natomiast ponad 61%, że jest to gatunek, który zdecydowanie przeważa na ich playliście.

Wielu badanych stwierdziło jednak, iż w ich otoczeniu nie ma zbyt wielu osób, które podzielają ich zainteresowanie, chociaż większość ma wokół siebie przynajmniej pojedyncze takie osoby, a niektórzy należą nawet do większej grupy znajomych azjoświrów (bez urazy, to pieszczotliwe określenie <3).  57% ankietowanych próbuje wciągnąć w to „bagno” więcej osób, nawet gdy nikt je o to nie pyta, natomiast 35% stwierdziło, że chętnie zapoznaje innych z muzyką dalekowschodnią, ale tylko gdy ktoś inny pierwszy zacznie ten temat.

Jak dużo osób w Twoim otoczeniu również słucha muzyki azjatyckiej?

Dla wielu osób zainteresowanie muzyką dalekowschodnią to nie tylko słuchanie jej w zaciszu własnego pokoju, lecz również uczestnictwo w wydarzeniach takich jak koncerty, fanmeetingi czy zloty fanowskie. Jak widać na poniższych wykresach ponad 64% pytanych przynajmniej raz było na jakimś tego typu wydarzeniu, a 25% jak dotąd nie miało okazji, ale chce na jakimś być. Są też jednak osoby, których tego typu wydarzenia kompletnie nie interesują.

KPop vs. JPop vs. CPop 

Na sam koniec zostawiłam sobie moją ulubioną część czyli porównanie tego, jakiej dokładnie muzyki azjatyckiej słucha się w Polsce. W ankiecie pytałyśmy, których z podanych gatunków słuchacie. Do wyboru było KPop, CPop i JPop, można było wybrać więcej niż jedną opcję i ostateczny wynik wyglądał tak. Jak widać Kpopu słuchają prawie wszyscy ankietowani, bo aż 99%, natomiast JPop i CPop są mniej więcej tak samo popularne, bo i jednego i drugiego słucha prawie 30% ankietowanych.

Następnie zapytałyśmy o gatunek, który lubicie najbardziej i teraz można było wybrać tylko jedną odpowiedź. Bez zaskoczenia wygrał KPop zdobywając 95% głosów, podczas gdy JPop zdobył 3%, a CPop jedynie 1,6%. Patrząc na kolejny wykres, widzimy, że większość osób słucha jedynie jednego gatunku muzycznego (KPop), 32% stwierdziło, że słucha dwóch z podanych gatunków, czyli KPop’u i JPop’u lub Kpop’u i CPop’u (z tego co pamiętam, to jedna osoba zagłosowała na CPop i JPop). Tylko 1% ankietowanych (czyli jakieś 30 osób, w tym ja!) zadeklarował, że słucha wszystkich trzech z podanych gatunków.

Na sam koniec wyniki, których zliczenie zabrało nam najwięcej czasu i przy których było najwięcej emocji i o które każdy pyta jako pierwszy, a ja przetrzymałam Was do końca, zamiast powiedzieć o nich na samym początku, niedobra ja. W każdym razie są to wyniki pytań dotyczących Waszych ulubionych artystów azjatyckich. Były to pytania otwartej odpowiedzi, więc nic nie było sugerowane przez nas, wszystkie nazwy wpisywaliście sami, dlatego też zarówno ilość głosów jak i różnorodność odpowiedzi różni się w zależności od gatunku muzycznego, ponieważ wiadomo, że osoby, które jakiegoś gatunku nie słuchają, nie wpisały żadnego artysty.

• KPop; zagłosowało 97% ankietowanych, wskazując 257 różnych wykonawców
• JPop: zagłosowało 30% ankietowanych, wskazując 312 różnych wykonawców
• CPop: zagłosowało 50% ankietowanych, wskazując 134 różnych wykonawców

Ok… Teraz mam dylemat, czy najpierw pokazać Wam ranking najczęściej wypisywanych artystów, a potem skomentować czy najpierw wtrącić swoje trzy grosze, a dopiero potem pokazać, jak to wygląda w liczbach. Ale chyba jednak najpierw pokażę Wam tabelki, komentarz do wszystkich trzech znajdziecie poniżej.

Zaskoczeni wynikami? Ja zupełnie nie. Może trochę tylko liczbami, ale na pewno nie kolejnością. W przypadku muzyki japońskiej zdecydowanie królował zespół ONE OK ROCK, ale wiele zespołów miało po -naście/-dziesiąt głosów, było ich mnóstwo i większość to były albo zespoły bardziej podchodzące pod rock, albo artyści znani najbardziej z muzyki wykorzystywanej w anime. Oczywiście znalazły się też nazwy boybandów, co świadczy o tym, że JE jeszcze nie zginęło ;p W przypadku Kpop’u, chyba nikogo nie zdziwił ranking składający się głównie z boysbandów, tak samo zresztą jak wysoka pozycja BTS, chociaż szczerze, to nie spodziewałam się aż takiej przepaści pomiędzy BTS a EXO, naprawdę. Nie jestem wielką fanką żadnego z tych zespołów, więc właściwie jest mi wszystko jedno, członkowie EXO, którzy mnie najbardziej interesują są już w kolejnej kategorii czyli CPop. I tutaj również monotematycznie, bo patrząc na te wyniki, człowiek może mieć wrażenie, że cały CPop to byli (lub obecni) członkowie kpopowych zespołów z Luhanem na czele (nie wiem, czy zwróciliście uwagę, ale sam Luhan ma więcej głosów niż całe EXO razem wzięte, nie wiem czemu, ale bardzo mnie to bawi, nie bijcie x’D). Można więc zgadywać, iż wiele osób słuchających teraz CPop’u odkryło go za pośrednictwem KPop’u.

I taka dygresja ode mnie, że kiedyś JPop był najpopularniejszy, teraz już trochę o nim przycichło, bo wszyscy rzucili się na KPop, jak myślicie, czy niedługo przyjdzie czas na CPop? Chyba za 5 lat zrobię kolejną taką ankietę, żeby zobaczyć, jak bardzo wszystko zmieni się przez ten czas, co o tym myślicie? ;p

To chyba tyle ode mnie na dziś, mam wrażenie, że zapomniałam wspomnieć jeszcze o wielu rzeczach, ale i tak napisanie tej notki napisało mi sporo czasu, więc jeśli czegoś nie uwzględniłam, a jesteście ciekawi, po prostu pytajcie, tak będzie najłatwiej.

Pozdrawiam Was serdecznie i mam nadzieję, że jeszcze nie macie mnie dość i może kiedyś do mnie zajrzycie ;p

xoxo

Riva ^^